A la alcaldesa de Varsovia
Apoyo al médico provida Dr. Chazan
Apoyo al médico provida Dr. Chazan
El Dr. Bogdan Chazan practicaba abortos en la Polonia comunista. Posteriormete se convirtió en objetor de conciencia. Ahora ha sido despedido como director del Hospital Sagrada Familia de Varsovia por negarse Negarse a practicar un aborto. Su caso ha dado la vuelta al mundo. ¡Muéstrale tu apoyo!
La historia es la siguiente. El bebé fue concebido por fecundación in vitro. A las 22 semanas estaba muy enfermo. Su madre fue al Dr. Chazan a pedirle que le practicara el aborto o le derivara a quien pudiera hacérselo. El se negó. Se acogió al derecho a la objeción de conciencia consagrado en el art. 53 de de la constitución polaca. Obviamente la libertad de conciencia debe entenderse como el derecho a no participar ni directamente ni indirectamente. Es decir, incluye la no derivación.
Hizo lo que debe hacer un médico: curar cuando se puede y acompañar cuando la curación no es posible. Ofreció a la madre información sobre toda la atención médica posible antes, durabte y después del parto. El 'nasciturus' también era su paciente.
Las autoridades sanitarias en cambio entienden que la ley polaca obliga al médico objetor a derivar a otro médico lo que supone en la práctica una violación de la objeción de conciencia.
Así que el Dr. Chazán fue despedido como director del Hospital Sagrada Familia por la alcaldesa de Varsovia, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Y eso a pesar de que un informe del comite interno del hopsital avala la actuación del Dr. Chazán. Además, la madre afectada reclama una indemnización equivalente a 23.000 dólares. ¿Indemnizar por no haber matado a su hijo?
El niño finalmente nació y lamentablemente murió a las horas. El Dr. Chazán luchó por esa vida y ofreció atención sanitaria y psicológica a la madre y a su marido.
El Dr. Chazan es un bien conocido en ambientes provida y sanitarios. Es un renombrado especialista en ginecologia y obstetricia. "Es conocido por luchar hasta donde nadie llega por salvar vidas", señala el comité científico en su informe. Durante el tiempo que dirigió el hospital Sagrada Familia recibió diversos premios y reconocimientos. El número de pacientes se duplicó desde que el Dr. Chazán dirigió la institución. Muchas mujeres, niños y familias están muy agradecidos por la profesionalidad y el cariño con el que fueron atendidos.
Ahora es el momento de apoyar al Dr. Chazan. En defensa de su profesionalidad, del derecho a vivir y de la libertad de conciencia.
Le entregaremos físicamente tu firma al Dr. Chazán
Para más información:
Completa tu firma
¡Firma esta petición ahora!
Mantengan al Dr. Chazan como director del Sagrada Familia
Estimada alcaldesa:
He leído que Ud. ha despedido al Dr. Chazán como director del hospital Sagrada Familia por oponerse a practicar un aborto o derivar a un médico que practicara un aborto.
Debe saber que el art. 53 de la Constitución polaca consagra el derecho a la objeción de conciencia. Obviamente la libertad de conciencia implica oponerse a participar directa o indirectamente.
El Dr. Chazán hizo lo que su profesionalidad le indicó: defender la vida de sus paciente: la madre y el hijo en camino. Le ofreció a la madre toda la atención perinatal, previa y posterior al parto.
Es precisamente esa profesionalidad la que le ha hecho merecedor de multitud de premios y reconocimientos como director del Sagrada Familia. Por ello, le ruego que mantenga al Dr. Chazán como director del hospital.
---
Szanowna Pani Prezydent,
Pragnę wyrazić moje najgłębsze oburzenie z powodu decyzji o odwołaniu prof. Bogdana Chazana ze stanowiska Dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny. Decyzję Pani Prezydent odbieram jako formę dyskryminacji lekarzy oraz wszystkich osób odnoszących się z szacunkiem do ludzkiego życia.
Powołaniem ginekologów-położników jest przyjmowanie na świat nowego życia, a nie jego terminowanie. Żaden lekarz i żaden szpital nie może więc być zmuszany do brania udziału w tym procederze.
Pani decyzja narusza nie tylko prawo lekarzy do zachowania wolności sumienia, ale także moje prawo do należytej opieki medycznej. Stosowanie kar wobec ginekologów niechcących brać udziału w procederze aborcyjnym, nieuchronnie prowadzić będzie do tego, że zawód ten podejmować będą wyłącznie osoby, dla których taka postawa nie będzie problemem. Tymczasem- jako obywatel i podatnik współfinansujący utrzymanie służby zdrowia - chcę mieć pewność, że moi bliscy i ja będziemy mogli czuć się w publicznych szpitalach bezpiecznie oraz że będziemy mieli prawo do skorzystania z pomocy lekarza, który będzie budził nasze zaufanie. A jak można bez obaw powierzyć lekarzowi własne dziecko, mając świadomość, że ten sam człowiek, w innych okolicznościach, podobne dzieci pozbawia życia? Szpital im. Świętej Rodziny stanowił dla wielu osób, szanujących ludzkie życie od momentu poczęcia, chlubny wyjątek na mapie Warszawy. Zawsze mogliśmy do niego wybrać się z czystym sumieniem i w pełnym poczuciu bezpieczeństwa.
Mój zdecydowany sprzeciw budzi też fakt, że przy podejmowaniu decyzji o zwolnieniu profesora Chazana w ogóle nie uwzględnione zostały jego kompetencje, zasługi jako dyrektora szpitala oraz bardzo pozytywne opinie zdecydowanej większości pacjentów, którzy chwalili sobie, że szpital pod Jego kierownictwem jest wyjątkowo zadbany, estetyczny, każde dziecko jest w nim ważne, a kadra wyróżnia się pełnym profesjonalizmem oraz dużą życzliwością. Uzasadnienie decyzji – choćby poprzez podstawowe błędy merytoryczne (polskie prawo nigdzie nie określa 24 tygodnia ciąży jako granicznej daty do dokonywaniu aborcji. W ustawie mowa jest o „chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia”, która to chwila nie jest sprecyzowana) – przypomina mi zaś szukanie na siłę „paragrafu na człowieka”.
Nie mogąc przejść obojętnie wobec takiej decyzji, domagam się zaprzestania szykanowania lekarzy, którzy jako szlachetni ludzie wiernie wykonują zabraniającą „spędzania płodu” przysięgę Hipokratesa, czyli nie zabijają i nie współdziałają w zabijaniu dzieci. Życie każdego człowieka, także chorego, któremu dane będzie przeżyć tylko kilka dni, jest bezcenne.
Mantengan al Dr. Chazan como director del Sagrada Familia
Estimada alcaldesa:
He leído que Ud. ha despedido al Dr. Chazán como director del hospital Sagrada Familia por oponerse a practicar un aborto o derivar a un médico que practicara un aborto.
Debe saber que el art. 53 de la Constitución polaca consagra el derecho a la objeción de conciencia. Obviamente la libertad de conciencia implica oponerse a participar directa o indirectamente.
El Dr. Chazán hizo lo que su profesionalidad le indicó: defender la vida de sus paciente: la madre y el hijo en camino. Le ofreció a la madre toda la atención perinatal, previa y posterior al parto.
Es precisamente esa profesionalidad la que le ha hecho merecedor de multitud de premios y reconocimientos como director del Sagrada Familia. Por ello, le ruego que mantenga al Dr. Chazán como director del hospital.
---
Szanowna Pani Prezydent,
Pragnę wyrazić moje najgłębsze oburzenie z powodu decyzji o odwołaniu prof. Bogdana Chazana ze stanowiska Dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny. Decyzję Pani Prezydent odbieram jako formę dyskryminacji lekarzy oraz wszystkich osób odnoszących się z szacunkiem do ludzkiego życia.
Powołaniem ginekologów-położników jest przyjmowanie na świat nowego życia, a nie jego terminowanie. Żaden lekarz i żaden szpital nie może więc być zmuszany do brania udziału w tym procederze.
Pani decyzja narusza nie tylko prawo lekarzy do zachowania wolności sumienia, ale także moje prawo do należytej opieki medycznej. Stosowanie kar wobec ginekologów niechcących brać udziału w procederze aborcyjnym, nieuchronnie prowadzić będzie do tego, że zawód ten podejmować będą wyłącznie osoby, dla których taka postawa nie będzie problemem. Tymczasem- jako obywatel i podatnik współfinansujący utrzymanie służby zdrowia - chcę mieć pewność, że moi bliscy i ja będziemy mogli czuć się w publicznych szpitalach bezpiecznie oraz że będziemy mieli prawo do skorzystania z pomocy lekarza, który będzie budził nasze zaufanie. A jak można bez obaw powierzyć lekarzowi własne dziecko, mając świadomość, że ten sam człowiek, w innych okolicznościach, podobne dzieci pozbawia życia? Szpital im. Świętej Rodziny stanowił dla wielu osób, szanujących ludzkie życie od momentu poczęcia, chlubny wyjątek na mapie Warszawy. Zawsze mogliśmy do niego wybrać się z czystym sumieniem i w pełnym poczuciu bezpieczeństwa.
Mój zdecydowany sprzeciw budzi też fakt, że przy podejmowaniu decyzji o zwolnieniu profesora Chazana w ogóle nie uwzględnione zostały jego kompetencje, zasługi jako dyrektora szpitala oraz bardzo pozytywne opinie zdecydowanej większości pacjentów, którzy chwalili sobie, że szpital pod Jego kierownictwem jest wyjątkowo zadbany, estetyczny, każde dziecko jest w nim ważne, a kadra wyróżnia się pełnym profesjonalizmem oraz dużą życzliwością. Uzasadnienie decyzji – choćby poprzez podstawowe błędy merytoryczne (polskie prawo nigdzie nie określa 24 tygodnia ciąży jako granicznej daty do dokonywaniu aborcji. W ustawie mowa jest o „chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia”, która to chwila nie jest sprecyzowana) – przypomina mi zaś szukanie na siłę „paragrafu na człowieka”.
Nie mogąc przejść obojętnie wobec takiej decyzji, domagam się zaprzestania szykanowania lekarzy, którzy jako szlachetni ludzie wiernie wykonują zabraniającą „spędzania płodu” przysięgę Hipokratesa, czyli nie zabijają i nie współdziałają w zabijaniu dzieci. Życie każdego człowieka, także chorego, któremu dane będzie przeżyć tylko kilka dni, jest bezcenne.
