List poparcia Profesora Bogdana Chazana
List z poparciem dla Profesora Bogdana Chazana
List z poparciem dla Profesora Bogdana Chazana
Szanowni Państwo, liczba podpisów pod Listem Poparcia i Wdzięczności wobec Profesora Bogdana Chazan przekroczyła wszelkie szacunki! Cieszymy się z tego! Publikujemy niżej zdjęcia i dwa listy napisane do nas przez Profesora Bogdana Chazana:
Warszawa, 20 sierpnia 2014r.
Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele
List ten kieruję do 141 984 osób, które nadesłały do mnie, za pośrednictwem CitizenGO listy z poparciem i otuchą. Pragnę serdecznie wszystkim podziękować. To wsparcie bardzo pomaga przetrwać niełatwy czas, zwolnienie z pracy w Szpitalu Św. Rodziny w Warszawie, potwarze i niewybredne ataki.
Czuję się wzmocniony mając dowody, że tak wielu ludzi myśli podobnie jak ja. Cieszę się, że tak wielu uznaje prawo każdego, nawet nie w pełni sprawnego człowieka do urodzenia się i życia. Nie pozwólmy odebrać sobie tych podstawowych dla ludzi praw. Nie lękajmy się, wyrażajmy śmiało swoje poglądy. Muszą być one szanowane a lekarze, pielęgniarki i położne powinni móc wykonywać zawód w zgodzie z powołaniem i sumieniem.
Wzajemnie życzę siły, odwagi i wiele dobra. Pamiętam w modlitwie.
Dziękuję Pani Magdalenie Korzekwie i Panu Zbigniewowi Kaliszukowi z CitizenGO za przygotowanie i przekazanie mi dwóch tomów zawierających nazwiska i imiona Osób, które przekazały swoje poparcie oraz księgi o imponującej objętości, w której znajdują się listy od Was. Ta książka okazuje się najlepszym lekiem na chwile słabości.
Bogdan Chazan
PS. Matercare International (MCI), grupa katolickich położników – ginekologów zaprasza doświadczonych lekarzy położników – ginekologów jako wolontariuszy do pracy w położniczym szpitalu im. Św. Jana Pawła II w Isiolo, Kenia. Szpital jest częścią Projektu Isiolo, którego celem jest zapewnienie opieki położniczej na dużym obszarze wiejskim. Zakwaterowanie, wyżywienie, koszty wizy, szczepień i ubezpieczenia są pokrywane prze organizatorów. Minimalny czas pracy – trzy miesiące. Konieczna podstawowa znajomość języka angielskiego. Wolontariusze będą witani na lotnisku w Nairobi.
Kontakt: [email protected].
----
Ironiczne i mające wzbudzić negatywne reakcje artykuły na okładkach znanych tygodników („Przychodzi Polka do doktora sumienie” {Newsweek} „Deklaracja braku sumienia” {Wprost}).
Fala nieprzychylnych artykułów w innych mediach. Szereg obraźliwych, a nawet wzywających do wyrzucenia z pracy komentarzy dziennikarzy i polityków ( „To, co robi profesor Chazan, jest skrajnym okrucieństwem, poza tym, że jest łamaniem prawa, oszustwem, manipulacją i odmawianiem ludziom ich praw. Środowisko lekarzy w Polsce jest skrajnie zdemoralizowane i zdominowane przez grupę fundamentalistów” – Agnieszka Graff, „To jest skandal i średniowiecze (…) Powinien z hukiem wylecieć z pracy” – Monika Olejnik).
Szykany ze strony swojego przełożonego – ministra zdrowia, który skierował jego sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej oraz zapowiedział kontrolę w szpitalu, w którym jest dyrektorem.
Doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, które złożyło SLD…
----
Profesor Bogdan Chazan, po tym jak podpisał Deklarację Wiary oraz odmówił aborcji kobiecie w 25 tygodniu ciąży, u której dziecka zdiagnozowano poważne wady rozwojowe, stał się obiektem bezpardonowej nagonki medialnej. Za postawę, którą zająłby każdy przyzwoity człowiek, przedstawiany jest opinii publicznej niczym bezduszny okrutnik, pozbawiony serca fundamentalista i cyniczny manipulator.
Mówi się, że profesor Chazan powinien wskazać inny szpital, w którym dokonano by aborcji, ale czy przyzwoity człowiek może ułatwiać zabicie drugiej osoby? Postawa, którą zajął profesor, jest zresztą zgodna z 53 artykułem Konstytucji, który każdemu obywatelowi zapewnia wolność sumienia. Warte podkreślenia jest też to – czego zdają się nie zauważać (czy wręcz wyśmiewać) niektóre media – że profesor Chazan zrobił więcej niż zrobiłaby większość lekarzy: zaproponował pacjentce opiekę podczas ciąży, porodu i po porodzie oraz osobiście skontaktował się z hospicjum prenatalnym, gdzie zgodzono się na udzielenie jej profesjonalnej pomocy.
Nagonka na profesora Chazana budzi mój wielki wewnętrzny sprzeciw. Szlachetną postawę przedstawia się jako okrucieństwo, a ewidentne zło jako prawo człowieka. Prawego lekarza, który powinien być przykładem dla innych, próbuje się zaś zniszczyć. Co więcej, jest też dla mnie oczywiste, że sposób, w jaki potraktowany został profesor, ma być ostrzeżeniem dla wszystkich lekarzy: jeśli będziecie sprzeciwiać się przemysłowi aborcyjnemu, możecie mieć problemy w pracy, zostaniecie napiętnowani i zaszczuci. Z tych względów czuję, że nie możemy stać z boku, biernie przyglądać się tej nagonce i jedynie ograniczać się do oburzania na to, jaki świat jest zły.
Zachęcam do podpisania się pod wyrazami solidarności z panem profesorem Bogdanem Chazanem oraz do napisania mu kilku słów podziękowania za jego niezłomną postawę.